Jeśli wybierasz się do Iranu, to… zarezerwuj sobie po prostu więcej czasu 🙂 Dodaj minimum tydzień, a nawet dwa do tego, co planujesz i powinno być OK 🙂 Kiedy jeszcze w Polsce ustalaliśmy wstępny plan podróży i Maciek mimochodem rzucił, że na Iran powinniśmy przeznaczyć 3 tygodnie, złapałam się za głowę i wyraziłam swoje niezadowolenie stosowną…
Irańskie wyspy Keszm i Hormoz – piękne i bez turystów!
Irańskich wysp Hormoz & Keszm nie było w naszych planach. Do czasu, aż spotkaliśmy w Yazd super parę podróżników z Polski – Edytę i Wojtka, czyli www.smakowanie-świata.pl To dzięki Nim, zecydowaliśmy się na błyskawiczny zwrot akcji i spontaniczną wycieczkę nad Zatokę Perską. Obie wyspy bardzo nas oczarowały! Po nocy spędzonej w autobusie, dotarliśmy do portu…
Irańska gościnność, która miażdży system!!
Czas na kolejną historię 🙂 Czekając na stopa do Abyaneh, nagle zatrzymał się samochód, w którym siedziała sympatyczna kobieta wraz ze swoim mężem. Jak się okazało, owa para jechała do pobliskiej wioski, ale specjalnie dla nas, zdecydowała się nadrobić drogi i podjechać tam, dokąd zmierzaliśmy. I tak zaczęła się przygoda całej naszej czwórki. Trafiliśmy do…
Była ambasada USA…w Iranie
Bardzo ciekawym miejscem w samym centrum stolicy Iranu – Teheranie, okazała się była ambasada USA. Trochę historii…w czasach, kiedy Iran był jeszcze monarchią pod wodzą szacha Mohammada Rezy Pahlawiego, jego stosunki z zachodem były bardzo dobre. W tym czasie USA traktowały nawet Iran jako jednego ze swoich bliższych sojuszników na Bliskim Wschodzie. Jednak narastające niepokoje…
Stara cygańska wioska (Iran)
Przebywając w irańskim mieście Abyek, poznaliśmy mężczyznę, pochodzącego z pobliskiej, cygańskiej wioski. Pokazał nam miejsce, którego nie znajdziecie w żadnym przewodniku, a które naszym zdaniem zasługuje na uwagę. Mowa tu, o znikającej z powierzchni ziemi Roma Village. Zastanawiamy się jak długo będą jeszcze widoczne pozostałości po gliniano-słomianych domach, pod którymi jak głosi legenda znajdują się…
Armenia – to, co od razu nasuwa nam się na myśl, to niedosyt…
Niestety nie mieliśmy szczęścia z pogodą i nie zrealizowaliśmy planu naszej wycieczki w 100%, ale za to ludzie, których spotkaliśmy na swej drodze zrekompensowali nam to w 100%!!! 🙂 Zacznę od tego, że pisząc i myśląc o Armenii mamy też w głowie Górski Karabach, czyli terytorium zamieszkałe przez Ormian, które jest przedmiotem sporu pomiędzy Armenią a…
Rosyjski dobra rzecz
Ormianie i Gruzini mają swój język, ale większość z nich zna i posługuje się również rosyjskim, co jest sporym ułatwieniem dla Polaków. Pomimo, iż ani ja, ani Maciek nigdy nie uczyliśmy się języka potężnego wschodniego mocarstwa, to przyswojenie kilkunastu podstawowych słów i zwrotów nie wymagało od nas zbyt wielkiego wysiłku! Warto poświęcić zatem kilka chwil…
Gościnność ormiańska…
Gościnność ormiańska, o której czytaliśmy na blogach wydawała nam się nad wyraz przesadzona, dopóki sami się z nią nie zetknęliśmy. Opowiemy Wam zatem pewną historię. Jednego pochmurnego dnia, łapiąc autostopa w Stepanakert, zatrzymał się samochód. W dużym, wygodnym aucie siedział Alexander – przesympatyczny mężczyzna, który pomimo swojej nieznajomości j.angielskiego, a naszej nieznajomości j.rosyjskiego porozumiał się z nami w…
Do Armenii lepiej latem
Planując podróż do Armenii i biorąc pod uwagę termin od połowy do końca października liczcie się z tym, że pogoda może być bardzo różna. Począwszy od super ciepła, a skończywszy na…śniegu! My niestety trochę się rozczarowaliśmy i zbyt wiele słońca nie mieliśmy:( W ciągu 9 dni, doświadczyliśmy zaledwie kilka ciepłych godzin! Na dodatek mgła, deszcz, a…
Zbombardowane miasto Agdam
To miasto graniczne z Azerbejdżanem, w Górskim Karabachu, który jest obszarem spornym pomiędzy tymi dwoma krajami. Miejscowi dziwią się, gdy turyści pytają o to miejsce. Jakby nie chcieli albo wstydzili się pokazać je światu. Można się tam dostać taksówką, ale my ze względu na ograniczony budżet spróbowaliśmy autostopem i nam się udało! Miasto to, jest…