Przebywając w irańskim mieście Abyek, poznaliśmy mężczyznę, pochodzącego z pobliskiej, cygańskiej wioski. Pokazał nam miejsce, którego nie znajdziecie w żadnym przewodniku, a które naszym zdaniem zasługuje na uwagę. Mowa tu, o znikającej z powierzchni ziemi Roma Village. Zastanawiamy się jak długo będą jeszcze widoczne pozostałości po gliniano-słomianych domach, pod którymi jak głosi legenda znajdują się cygańskie skarby? Dotychczas było to miejsce zapomniane i mało komu znane. Jednak dzięki lokalnym działaniom byliśmy świadkami zmiany tego stanu rzeczy. Jak się dowiedzieliśmy, nie było tam jeszcze żadnego archeologa, ale lokalni Romowie chcą to zmienić i dążą do tego, by ich kilkusetletnia historia w Iranie stała się bardziej powszechna. Podczas naszej wizyty miały miejsce pierwsze rozmowy z irańską organizacją kulturalną, która ma pomóc w całym przedsięwzięciu. Bycie w malutkim kawałeczku częścią takiego procesu było to dla nas interesującym doświadczeniem. A ta znikająca osada usytuowana w szczerym polu, gdzie nie dojeżdża żaden autobus, jak i fakt całkowitego zapomnienia, zrobiły na nas duże wrażenie!
- Armenia – to, co od razu nasuwa nam się na myśl, to niedosyt…
- Była ambasada USA…w Iranie