Mjanma, kojarzona przez większość bardziej jako Birma, jest zdecydowanie naszą dotychczasową perełeczką, taką którą nosi się zaciśniętą w ręku albo chowa głęboko do kieszeni w obawie przed tym, aby nikt jej nie znalazł i nie przechwycił 😉 Nie ukrywamy, że podczas podróżowania najbardziej liczy się dla nas to, co niedostępne, co jest poza klasycznym turystycznym…
Impreza z plemieniem Kayaw!!!
W wiosce plemienia Kayaw podobno byliśmy pierwszymi “białymi ludźmi” Jesteśmy mega podekscytowani na samo wspomnienie tamtego dnia, tamtych chwil… Poprzez zwykłe zrządzenie losu poznaliśmy zmierzając na drogę wylotową Johna i Jego wujka, pochodzącego z plemienia Kayaw, które bardzo chcieliśmy odwiedzić. Wyobraźcie sobie, że akurat tego samego dnia jechali oni w odwiedziny do swojej rodziny, do wioski…
Autostopem po wodzie!
Są takie momenty w życiu, w których pomimo informacji, docierających z zewnątrz, intuicja wyraźnie podpowiada coś innego, zupełnie na przekór 🙂 🙂 🙂 Tak było właśnie tym razem! Dowiedzieliśmy się, że z powodu niskiego stanu wód, będziemy mogli dotrzeć z okolic Inle Lake do Pekon, wyłącznie drogą lądową. My zaś za wszelką cenę chcieliśmy złapać…
Chcieć znaczy móc :)
Birma jeszcze do niedawna była dość zamknięta na turystów. Zmieniło się to jednak kilka lat temu i aktualnie dociera tu coraz więcej podróżników z różnych zakątków świata. Sytuacja odnośnie cen, procesów wizowych czy dostępności noclegów zmienia się dość dynamicznie w tym kraju. Ale jeśli marzy się Tobie Birma niewydeptana przez tysiące turystów (co jeszcze cały…
Nocleg w buddyjskim klasztorze
Gdy podczas całodniowego, intensywnego zwiedzania nagle uświadamiasz sobie, że powoli zapada już zmrok, a Ty nie masz miejsca do spania…? Szybko analizujesz sytuację i okazuje się, że rozłożenie namiotu w okolicy może nie być dobrze postrzegane przez służby porządkowe w mieście, a ceny w okolicznych hotelach są stanowczo zbyt wysokie! Co robisz? Uspokajasz myśli, rozglądasz…
4 dniowy Śmigus Dyngus czyli Buddyjski Sylwester :)
Birmański Nowy Rok zwany Świętem Wody (Water festival), to wielkie narodowe święto, które jednocześnie jest też wielkim szaleństwem 🙂 Zazwyczaj wypada w połowie kwietnia i trwa przez 4 dni, przygotowując ludzi na buddyjski Nowy Rok (Thingyan). Każdy, kto w tym czasie wyjdzie na ulice wraca kompletnie mokry. Ba! Nie tylko na ulice, regularna wodna walka…
Mrauk-U – magiczne miejsce z niezwykłą okolicą
Naszą wycieczkę po Birmie rozpoczęliśmy od przyjazdu do Mrauk u. Jechaliśmy tam 20 godzin nocnym autobusem z Mandalay i…było warto 🙂 🙂 🙂 To miejsce nie leży na klasycznym turystycznym szlaku, dlatego nie jest jeszcze zatłoczone. Na ulicach można spotkać pojedyncze osoby z zagranicy, co jak dla nas stanowi zdecydowanie wartość dodaną! Mrauk u to…
Oszczędność w Birmie = namiot + nocne autobusy
Ta rada dotyczy głównie osób podróżujących z niższym budżetem, więc jeśli nie musisz liczyć się z każdym „dolcem” 😉 możesz śmiało ominąć ten tekst 🙂 Do Birmy przyjechaliśmy prosto z Indii, w których po pierwsze było bardzo tanio, a po drugie, do bólu wręcz można było korzystać ze świetnie tam prosperującego couchsurfingu! W Birmie jednak…