Jeśli wybierasz się do Iranu, to… zarezerwuj sobie po prostu więcej czasu 🙂 Dodaj minimum tydzień, a nawet dwa do tego, co planujesz i powinno być OK 🙂 Kiedy jeszcze w Polsce ustalaliśmy wstępny plan podróży i Maciek mimochodem rzucił, że na Iran powinniśmy przeznaczyć 3 tygodnie, złapałam się za głowę i wyraziłam swoje niezadowolenie stosowną miną 😉 Wynikało to zapewne z mojej ignorancji, połączonej z wykreowanym przez media stereotypowym postrzeganiem tego kraju. Dziś wiem, jak mylna była moja reakcja! Po pierwsze w Iranie czuliśmy się naprawdę BARDZO bezpiecznie. To nie jest kraj terrorystów i tylko złych ludzi. Po drugie, Iran oczarował nas w całej swej postaci, ze wszystkimi jego odmiennościami, a także całkiem zwyczajnymi rzeczami. Nie sposób opisać niezliczonej ilości dobra, otwartości i bezinteresowności, której zaznaliśmy od zupełnie obcych nam ludzi!!! Mieliśmy okazję zasmakować codzienności całkiem przeciętnych, skromnych, a także bardzo majętnych ludzi. Poznawaliśmy ich domy, rodziny, przyjaciół, zwyczaje czy poglądy! Niesamowite jest takie stopniowe wtajemniczanie 🙂
Po trzecie, nie tylko czynnik ludzki spowodował tak pozytywne odczucia. Różnorodność krajobrazu i bogactwo perełek kultury jest tak obfita, a co więcej nie skażona jeszcze zbyt mocno turystycznym, drapieżnym pazurem. Zaskoczyło nas to pozytywnie na maxa! Oficjalnie pozostajemy wiernymi fanami Iranu i często wracamy do niego myślami 🙂 🙂 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *