Aby zacząć cokolwiek pisać o Indiach, musimy przywołać suche fakty, uzmysławiając Wam skalę:) Indie zamieszkuje 3-krotnie więcej ludzi na 3-krotnie mniejszej powierzchni względem Europy. Składa się z 29 stanów, a każdy z nich jest jak gdyby odrębnym krajem, często z innym językiem, zwyczajami, obrzędami, potrawami, a nawet alfabetem. Czystym Hindi porozumiewa się zaledwie 20% populacji…
Unikalna atmosfera Golden Temple
Jednym z najbardziej niesamowitych dla nas przeżyć, okazała się wizyta w Amritsar, najświętszym mieście wyznawców Sikhizmu, w indyjskim stanie Pendżab. Znajduje się tu słynna Złota Świątynia, która przyciąga dziesiątki tysięcy turystów każdego dnia!!! 🙂 Nie zgłębialiśmy wcześniej wiedzy odnośnie tego wyznania, także teraz tak w ogromnym skrócie:) Z tego co się dowiedzieliśmy to Sikhizm czerpie trochę…
„Don’t worry be Hampi!”
Z tym motto ruszyliśmy na podbój Hampi – jednego z najniezwyklejszych miejsc Indii naszym zdaniem! Przyjechaliśmy, wzięliśmy skuter i heja w długą. Rada na sam początek w kwestii skutera – nie trzeba się spieszyć, a jak mawia każda mama – ostrożności nigdy za wiele 🙂 My naszą porywczość przypłaciliśmy upadkiem, z którego na szczęście poza kilkoma…
Pociągi w Indiach to nie tylko oszczędność!
Spędzając prawie 3 miesiące na podróżowaniu przez Indie korzystaliśmy z wielu środków transportu, każdy w różnych wersjach komfortu:) Były prywatne samochody podczas autostopowania, były autobusy miejskie i dalekobieżne, były tuk tuki, busy, busiki i nasze ulubione – pociągi. Są one jakby alternatywną rzeczywistością, która całkiem nam się spodobała:) Po pierwsze ich ceny zaczynają się od…
Ajanta i Ellora – świątynie wykute w skałach
Do samego końca nie mogliśmy zdecydować się, które z tych miejsc powinniśmy wybrać. Z jednej strony słyszeliśmy opinię, że Ajanta i Ellora są zupełnie różne, z drugiej, że dla przeciętnego Europejczyka dość podobne i wystarczy pojechać tylko do jednej z nich? Niby wszystko można znaleźć w „tych Internetach” 😉 ale czasem jednak nie 😀 Dlatego…
Vipassana – 10 dni medytacji z dala od zgiełku.
Nasza podróż, to nie tylko (i aż) zwiedzanie i poznawanie ludzi, ich kultur, zwyczajów i codziennego życia. To również podróż w głąb nas samych! Szukanie odpowiedzi na nartujące nas pytania, praca nad sobą i nad naszym związkiem, doskonalenie naszych cech i uczenie się siebie nawzajem 🙂 Zdecydowaliśmy się zatem na zrobienie kursu medytacyjnego Vipassany. Podczas…
Targuj się bez litości :)
Biały człowiek w Indiach jest postrzegany jako milioner. Tak z marszu. Na każdym wręcz kroku odczuwa się chęć „wydobycia z Ciebie” jakiegoś pieniądza. Pomijając bilety wstępu do wszelkich atrakcji, za które płaci się 10, a nawet 20 razy więcej niż przeciętny obywatel Indii, co powoduje lekki niesmak 😉 To Białasy (jak pieszczotliwie określaliśmy siebie z…
Backwaters – lokalny prom zamiast prywatnej łodzi.
Jedną z atrakcji, na którą przeznaczyliśmy grosze okazało się Backwaters. Zarówno agencje jak i naganiacze oferują stosunkowo wysokie ceny za wycieczkę dobrze wyposażoną łodzią, na której kucharz szykuje jedzonko, alkohol i właściwie nie musisz się niczym martwić 😉 Houseboat, bo o tym mowa, to taki apartament na wodzie, którym wypływasz w jedno lub kilkudniowy rejs…
Rajska Plaża ze świecacym nocą planktonem!
Już sama nazwa tego miejsca wskazuje, że powinno być po prostu rajsko 🙂 No więc wsiadamy w lokalny autobus, następnie wysiadamy w pobliskiej wioseczce i idziemy. Idziemy i idziemy obładowani wodą i kilogramami owoców, w które zaopatrzyliśmy się na lokalnym straganie, a w dodatku, w pełnej lampie, bo oczywiście wygrzebaliśmy się później niż planowaliśmy 😉…
Statystą być w hinduskim filmie :D
Słyszeliśmy o tym, że w Indiach jest popyt na Europejczyków, odgrywających proste role w bollywoodzkich produkcjach. Przyjęliśmy tę wiadomość trochę z przymróżeniem oka i nie skupialiśmy się nad tym. Aż pewnego pięknego dnia, będąc na Goa, dowiedzieliśmy się, że tuż obok nas powstają ujęcia do fabuły i że moglibyśmy się tam przydać. Dwa razy nie…